„Nie jestem w stanie już dłużej tolerować Twojego pijaństwa.”
„Jesteś takim dobrym pracownikiem, jak jesteś trzeźwy.”
„Niestety, musze Cię zwolnić.”
„Dawałem Ci tak wiele szans, niestety na próżno.”
„Nie mogę zrozumieć, co z Tobą jest nie tak.”
„Jesteś zagrożeniem i dla siebie, i dla funkcjonowania mojej firmy.”
„Musimy się pożegnać.”
„Nie wiem, w jaki sposób mogę Ci pomóc.”
Niemal każdy pracodawca mógłby podpisać się pod tymi zdaniami. Tak dużo zdolnych, pracowitych i wartościowych ludzi straciło pracę z powodu picia alkoholu w miejscu zatrudnienia lub nieobecności w pracy, niewywiązywania się ze swoich zadań czy niedotrzymywania ważnych terminów. Bezpośrednie powody mogą być różne, ale wszystkie mają jeden mianownik – alkohol. Wielu z Was, pracodawców, pewnie zastanawiało się nad tym, czy i jak można pomóc pracownikom dotkniętym chorobą alkoholową. Czy poza zwolnieniem z pracy, często dyscyplinarnym, jest jakieś inne wyjście?
Ta ulotka skierowana jest do osób, które zadają sobie to pytanie. Alkoholizm jest chorobą „demokratyczną” (opisaną w klasyfikacji ICD-10 opracowanej przez Światową Organizację Zdrowia, w Polsce obowiązującej od roku 1996), ponieważ może dotknąć każdego, niezależnie od wieku, płci, wykształcenia czy zawodu. Niszczy wszystko, co ma wartość w ludzkim życiu. Odbiera godność, rujnuje życie rodzinne i zawodowe, a w wielu przypadkach doprowadza do śmierci. Ale istnieje rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą przestać pić.
Czy słyszeli Państwo o Wspólnocie Anonimowych Alkoholików?
Tysiące ludzi w Polsce, a setki tysięcy na całym świecie, uzyskało pomoc we Wspólnocie AA i rozwiązało swój problem z piciem. W rezultacie na nowo stali się dobrymi, odpowiedzialnymi pracownikami, bardzo cenionymi w miejscu pracy. Nierzadko w tych samych firmach, z których zostali wcześniej zwolnieni.
W ulotce tej przedstawiamy podstawowe informacje o Wspólnocie Anonimowych Alkoholików. Przekażemy również kilka sugestii, opartych na doświadczeniach innych pracodawców, w jaki sposób można postępować z osobami, którym chcielibyście Państwo pomóc.
Jak powstała, jak działa i czym się zajmuje Wspólnota AA ?
Wspólnota Anonimowych Alkoholików powstała w Stanach Zjednoczonych w roku 1935.
Zapoczątkowało ją spotkanie dwóch ludzi: Billa Wilsona, maklera giełdowego z Nowego
Jorku i Boba Smitha, chirurga z Ohio. Odkryli, że rozmowa i wspólna wymiana doświadczeń
pomaga im zachować trzeźwość. Zaczęli szukać innych uzależnionych, którym mogliby
pomóc, i tak krąg trzeźwych alkoholików zaczął się powiększać. W latach 40. ubiegłego
wieku idea AA wyszła poza Stany Zjednoczone. Grupy AA zaczęły funkcjonować w Europie,
a z czasem na wszystkich kontynentach. W Polsce pierwsza grupa Anonimowych
Alkoholików powstała w 1974 roku, w Poznaniu.
Dziś w Polsce działa około 2700 grup AA. Kilkadziesiąt tysięcy osób uzyskało trwałą
trzeźwość i stało się na nowo pożytecznymi, szczęśliwymi ludźmi oraz dobrymi
pracownikami. Wielu z nich odzyskało rodziny i dziś są gotowi pomagać tym, którzy mają
takie same problemy. Mimo rozwoju Wspólnoty, idea, która leżała u podstaw jej założenia
pozostała niezmienna: jeden trzeźwy alkoholik dzieli się swoim doświadczeniem, dając siłę i
wsparcie drugiemu.
Cóż więc robić?
„To naturalne, że jeśli masz do czynienia z alkoholikiem, to mogą cię drażnić jego słabość,
głupota i nieodpowiedzialność. Nawet wtedy, gdy lepiej rozumiesz tę chorobę, takie uczucie
może się wciąż w tobie pojawiać.
Przyjrzenie się bliżej alkoholikowi pracującemu w twojej firmie często okazuje się
pouczające. Czyż nie jest on zwykle błyskotliwy, bystry, pełen wyobraźni i dający się lubić?
Gdy jest trzeźwy, czyż nie ma smykałki do pracy i czy nie pracuje ciężko? Gdyby nie pił, czy
nie warto byłoby zatrzymać go właśnie dla tych zalet? Czy powinien być traktowany tak
samo jak inni chorzy pracownicy? Czy warto go ratować?
Jeśli zdecydujesz, że tak – z pobudek ludzkich, zawodowych lub jednych i drugich – to
możesz uznać za przydatne następujące sugestie.”
„Niektórzy, widząc twoją chęć zrozumienia i pomocy, mogą nadużywać twojej dobroci. Jeśli
jesteś pewny, że twój pracownik nie chce przestać pić, zwolnij go z pracy. Im szybciej to
zrobisz, tym lepiej. Trzymając go w firmie, wcale nie wyświadczasz mu przysługi.
Wyrzucenie takiej osoby z pracy może okazać się dla niej błogosławieństwem. To może być
właśnie ten wstrząs, którego potrzebuje.”
„Są jednak ludzie, którzy chcą przestać pić, i dla nich warto się potrudzić. Twoja
wyrozumiałość w stosunku do nich zaprocentuje w przyszłości. Może znasz takiego
człowieka. Chce przestać pić, a Ty chcesz mu pomóc, choćby tylko dla dobra firmy. Teraz już
wiesz więcej o alkoholizmie. Rozumiesz, że ten człowiek jest psychicznie i fizycznie chory.
Skłonny jesteś przymknąć oko na jego poprzednie wyskoki. Przypuśćmy, że podejdziesz do
niego w następujący sposób: Powiedz, że wiesz o jego piciu i że musi z tym skończyć.
Możesz dodać, że doceniasz jego zdolności i chciałbyś go zatrzymać, ale nie możesz tego
zrobić, jeśli dalej będzie pił. Na tym etapie zdecydowana postawa pomogła wielu z nas.”
„Nie należy poświęcać pracownikowi, który jest alkoholikiem zbyt wiele czasu i uwagi. Nie
powinien być faworyzowany. Człowiek, który naprawdę wraca do zdrowia, nawet nie będzie
chciał być traktowany w taki sposób. Nie będzie się narzucał. Jest daleki od tego. Będzie
pracował jak szalony i dziękował ci do grobowej deski.”
„Jestem obecnie właścicielem małego przedsiębiorstwa. Zatrudniam dwóch alkoholików,
którzy są tak wydajni jak pięciu innych sprzedawców. Cóż w tym dziwnego? Mają nowe
nastawienie i zostali ocaleni od śmierci. Każda chwila, którą poświęciłem, by doszli do siebie,
sprawiła mi ogromną satysfakcję.”
Jak uzyskać więcej informacji o Wspólnocie Anonimowych Alkoholików ?
www.aa.org.pl
Jak skontaktować się z AA?
PIK Punkt Informacyjno-Kontaktowy Anonimowych Alkoholików w Norwegii: +47 463 60 350
Infolinia AA w Polsce: +48 801 033 242
e-mail: aa@org.pl lub aanorwegia@gmail.com
Wszystkie powyższe cytaty pochodzą z rozdziału „Dla Pracodawców” w książce Anonimowi
Alkoholicy,